Lubię ten kształt, chociaż niekoniecznie ma on coś wspólnego z organem naszego ciała. Serce. To chyba z czasów starożytnych wywodzi się mit (!), że serce jest siedliskiem uczuć. Jest fantastycznym symbolem, by pokazać komuś, bez słów, co się czuje i co leży na sercu. Jest proste w wymowie i kształcie. Jest kluczem otwierającym wiele drzwi...
To nieprawda, że produkcję różnotechnicznych serduszek zaczyna w okolicach Walentynek. Z dawien dawna pamiętam, że wykorzystałam je w różnych okresach mojego życia, czy to lato, czy wiosna na różne okazje. Na szczęście są uniwersalne. I co najważniejsze - proste do narysowania lub wymodelowania.
*
*
Z drugiej strony jednak jest pretekst, być zacząć dziergać :).
Śliczne są Twe siedliska uczuć:) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńDzięki i odpozdawiam :)!
UsuńNaprawdę bardzo, bardzo ładne
OdpowiedzUsuńDzięki, powinnam napisać, że miałam pomocników. Więc nie działałam sama :).
UsuńAle śliczne :-))) zarówno kształty jak i kolory. Widziałabym u siebie zielone i fioletowe serducho z pierwszego kolażu. Cudo!
OdpowiedzUsuńDzięki Arya :). To taka prostota...
UsuńA te wzorki to sama robisz, czy już są gotowe? Drzewko jest genialne!!!
UsuńTo drzwko to gumowy stempel. Ostatni kolaż jest wykonany z formy, prócz tego serca po prawej formowanego ręcznie plus gruba koronka. Środkowy kolaż jest najbardziej naturalny, nie dość, że nierówno rozwałkowany, to pokuty najróżniejszymi przedmiotami :)). Może zrobię instukcję, tylko nie wiem czy kogoś będzie interesowała...
UsuńZrób koniecznie, bo jak widzę takie cuda, to mam ochotę też takie zrobić :-)
Usuńpiękne!!! te podłużne serduszka są śliczne!!!
OdpowiedzUsuń:D
UsuńO jakież piękne serducha zrobiłaś! Bardzo, ale to bardzo się mi one podobają! Ja podobną techniką robiłam jajka - ozdoby wielkanocne, ale Twoje są o wiele, wiele piękniejsze!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po wyróżnienie :-)
OdpowiedzUsuńŚliczne są, mi chyba najbardziej podobałyby się w kolorze naturalnym :)
OdpowiedzUsuńDzięki :).
Usuń