Osobista kolecja
W zasadzie nie jestem
kolekcjonerem. Lubię coś mieć, coś z tego zrobić i … oddać, sprzedać,
podarować. W moim domu najwięcej jest książek, ale ciągle o nich piszę i nie
jest to nic zaskakującego. Książki są stałym elementem krajobrazu i użycia, i koniec.
Od jakiego czasu zebrało się
wśród moich przydasiów wiele guzików. Najczęściej są to guziki darowane
przez starszych ludzi, przez to każdy z nich opowiada własną historię. Im się
już nie przydadzą, a ja mam na nie wiele pomysłów.
Nie da się ująć całej "kolekcji" na zdjęciach.
Są wśród nich drewniane, metalowe, z nóżką, świecidełkami, wszelkiego koloru i
kształtu, związane nitką i rzemykiem. Guziki zbierane przez całe życie, dobierane do włóczki i tkaniny… Niektóre
z nich to małe dzieła sztuki :).
Cudeńka. U mojej babci krawcowej też można znaleźć niejedną guzikowa perełkę. :)
OdpowiedzUsuńPrzejęłam schedę po niejednej babci :D.
UsuńAle bym sobie w tych guzikach pogrzebała hahaahah, fajna i niebanalna kolekcja!
OdpowiedzUsuńTakie grzebanie to niezła terapia. Ja lubię je segregować, tylko pudełek mi nie starcza :).
UsuńPrzypomina mi się kolekcja mojej babci. Nawet do tej pory sporo z niej przetrwało, pewnie dlatego, że to pojedyncze egzemplarze :)
OdpowiedzUsuńPojedyncze, stare egzemplarze są bardzo wartościowe :).
UsuńUrocza maleńka kolekcja:)
OdpowiedzUsuńCudeńka! Mam cały worek kolorowych guzików, każdy z innej parafii ale o nich nie pomyślałam...
OdpowiedzUsuńIle można zrobić z tych guzików, bez pary :).
UsuńPozdrawiam.
Można zrobić drzewo, naszyjnik, oczy czy nos królika, zegar, wieniec... :)
OdpowiedzUsuńLubię Cię i to bardzo. Drugi raz u Ciebie jestem a czuję do Twojej osoby ogromną sympatię. Mimo, że nie mam kolekcji guzików to je uwielbiam. Są takie urocze, różnorodne i właśnie te historię które się z nimi wiążą. Często kupuje w lumpeksie jakieś ciuchy, specjalnie po to żeby odpruć guziki. Zawsze przy tej czynności nachodzą mnie myśli typu: ciekawe co te guziki już widziały :))
OdpowiedzUsuńMardzo miło jest mi czytać Twoje słowa. Może mamy podobne spojrzenie na pewne zbieżne tematy. Coś na pewno zaiskrzyło w słowach :).
UsuńNigdy bym nie pozwoliła przyszyć moich guzików zgodnie z przeznaczeniem - do bluzki czy kieszeni. One mają miejsce nieszablonowe :).
Piękna kolekcja , bardzo inspirująca :)
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję :).
UsuńGuziole mają coś w sobie! tak jak piszesz, opowiadają historie, wiele czasem przeszły i dlatego pewnie też darzę je sympatią. Kolekcja imponujących rozmiarów!
OdpowiedzUsuńGdyby umiały mówić wiele by nam powiedziały. Dzięki :).
UsuńFajna ta kolekcja i strasznie podoba mi się twoja lista 10 ulubionych ...
OdpowiedzUsuńDzieki :).
Usuń